Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Leniwy, bierny mąż. (1)
- Bezsenność (4)
- Kursy/ terapie "Doktor miłość " (14)
- Patologiczna rodzina (2)
- Brak akceptacji dziecka z poprzedniego... (142)
- Dziwna relacja (6)
- Problem z osiągnięciem wzwodu (2)
- Pomoc przestępcy (15)
- Żona mnie już nie kocha (12)
- Czy to przemoc psychiczna? (33)
- Samotność. (7)
- Była. Bardzo była. (7)
- problem z młodszą siostrą, potrzebuje... (2)
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (1205)
- Jak udźwignąć kompromitację. (6)
- O co chodzi? (40)
- Jak poradzić sobie z doświadczeniem Gh... (11)
- Jak tworzyć głębsze relacje (15)
- Czy to normalne? (84)
- Wigilia - zaproszenie (42)
Reklamy
Forum dyskusyjne
Przeczytaj komentowany artykuł
RE: Zobaczyć mobbera i... nie umrzeć. Nowe podejście do mobbingu.
Autor: m.w. Data: 2008-06-03, 15:55:34Jestem ofiarą mobbingu i bujlingu, straciłam pracę.Moim mobberem była dyrektorka.Współpracownicy ( część) była po jej stronie(aktywnie)a część milczała (ale nie wspierali mnie).Pomogła mi zrozumieć zajadłość, perfidię,agresję oraz podłość tej kobiety książka pt"Psychopaci są wśród nas"(autora niestety nie pmiętam).Artykuł mi się popdobał, tylko tabelka jest mało czytelna.
Odpowiedz- Zobaczyć mobbera i... nie umrzeć. Nowe podejście do mobbingu. - jutine79, 2006-10-09, 14:43:35
- RE: Zobaczyć mobbera i... nie umrzeć. Nowe podejście do mobbingu. - m.w., 2008-06-03, 15:55:34
- RE: Zobaczyć mobbera i... nie umrzeć. Nowe podejście do mobbingu. - violla, 2008-06-03, 18:03:22