Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- problem z młodszą siostrą, potrzebuje... (1)
- Samotność. (3)
- Czy to przemoc psychiczna? (28)
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (1205)
- Żona mnie już nie kocha (8)
- Jak udźwignąć kompromitację. (6)
- O co chodzi? (40)
- Jak poradzić sobie z doświadczeniem Gh... (11)
- Jak tworzyć głębsze relacje (15)
- Czy to normalne? (84)
- Wigilia - zaproszenie (42)
- Raportowanie życia (14)
- Wciąż chory mąż. (11)
- Sinusoida emocjonalna i ciągłe wahania (2)
- Problemy w małżeństwie lub ze mną (6)
- Kursy/ terapie "Doktor miłość " (13)
- Niestabilność emocjonalna u partnerki (4)
- Szukam bylego lub zawodowego psycholo... (2)
- Mroczna tajemnica (4)
- Rozwód (2)
Reklamy
Forum dyskusyjne
Przeczytaj komentowany artykuł
RE: Zbrodnia przeciwko życiu. Zabójcy seryjni.
Autor: Smutna5 Data: 2010-09-08, 12:19:45"Badając grupę sprawców można wyodrębnić pewne charakterystyczne cechy osobowości. Szymusik i Leśniak uważają, że zabójcy seryjni należą do grupy schizoidalnych, bezwzględnych psychopatów z rysem sadystycznym [14]. Na ogół osoby te sprawiają wrażenie grzecznych, układnych, spokojnych, zachowujących rezerwę wobec innych ludzi [1]..."
Pozory mylą nieprawdaż???
jak bardzo przebiegli i wyrachowani potrafią być ludzie, mają zupełnie inne intencje od tych, które przedstawiają światu, no i wygląd czasami nie pasuje to tego co ten człowiek robi/robił/zrobi. To jest dla mnie fenomen.
ktoś wygląda na ofiarę losu a okazuje się seryjnym mordercą. Kiedyś oglądałam film domumentalny o seryjnym mordercy w USA, który zabił 200 czy nawet więcej kobiet. Okazało się, że jego matka była prostytutką i przyjmowała swoich klientów w domu. Ten dom to był 1 pokój o ile dobrze pamiętam, chodziło o to, ze jako mały chłopiec sporo się naoglądał i nasłuchał... A potem z nienawiści??? do kobiet zabił ich aż tyle. Co ciekawe miał też towarzyszkę, która mu w tym pomagała. A swoje ofiary "pozyskiwał" w przeróznych sytuacjach, np. jadąc samochodem dostrzegał kobietę, której popsuł się samochód i oczywiscie oferował pomoc...
Mnie w takich sytuacjach zastanawia jednak działalność policji czy też jej brak...
- Zbrodnia przeciwko życiu. Zabójcy seryjni. - monika238, 2008-05-13, 15:18:36
- RE: Zbrodnia przeciwko życiu. Zabójcy seryjni. - krytyk, 2009-07-15, 19:24:12
- RE: Zbrodnia przeciwko życiu. Zabójcy seryjni. - Magi43, 2009-10-28, 09:46:54
- RE: Zbrodnia przeciwko życiu. Zabójcy seryjni. - maurycy, 2010-09-08, 12:08:06
- RE: Zbrodnia przeciwko życiu. Zabójcy seryjni. - Smutna5, 2010-09-08, 12:19:45