Forum dyskusyjne

RE: Znudzenie w związku

Autor: mimbla1   Data: 2024-10-16, 16:54:27               

Ja to tak na luzie napiszę, że jak czytam co i jak o sobie piszesz to klimat jest strasznie taki pełen napięcia, jakbyś ani ciut luzu ani sobie ani komuś nie dawał, wszystko zaplanowane, uporządkowane, pożyteczne, prowadzące do realizacji starannie zaplanowanego celu , normalnie Korea Północna, co to podział doby w modelu 3X8 czyli nauka/praca + sport/zajęcia kulturalno-oświatowe + sen, i tak na okrągło, żeby brońcie bogowie chwili na swobodną refleksję obywatel nie miał bo mu się jakieś głupie myśli mogą ulęgnąć.
Na dodatek wszystko to na tempo, jakby nie wykorzystanie pożytecznie i planowo 10 minut podpadało pod paragraf.
Nie ze to źle ogólnie mieć plany czy zagospodarowany czas oraz cele życiowe, chodzi mi o stopień Twojego skupienia na tym, ja bym takiej presji nie wytrzymała ze strony partnera.
Hobby czy pasji nikt na zawołanie nie ma, są zresztą całkiem normalni i zdrowi ludzie, co mając jakieś zainteresowania żadnej pasji nie mają, nie każdy ma mentalność pasjonata.

Tak mi się chce rzucić - więcej luzu na dobre Ci wyjdzie. Takiego luzu ogólnego. Czy w tym związku czy w innym.

Dziewczyn pominęły jeden kawałek czyli zazdrość Twojej dziewczyny i to "tkwienie w przeszłości" - tu ja widzę potencjalne problemy po jej stronie, bo zazdrość tak ogólnie ma skłonność do niszczenia związków, a jeśli 23-latka z uporem wraca do początków znajomości i zdjęcia z sentymentem ogląda z dużą częstotliwością to faktycznie coś jest na rzeczy, bo odbiega od statystycznej normy. Znowu nie ze to zbrodnia, ale takie klimaty to raczej w okolicach wieku bardziej zaawansowanego i przy związkach wieloletnich.

Może żeście się nie dobrali po prostu - młodzi oboje jesteście, dzieci ni kredytów nie macie...

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku