Forum dyskusyjne

RE: Kto jeszcze tutaj zagląda? PeterAngel........

Autor: PeterAngel   Data: 2025-07-23, 17:16:39               

Zacznę tak... Dwa lata temu poznałem przepiękną kobietę. Na początku nic kompletnie zwykła znajomość. Widywaliśmy się tylko w pracy. Ale coraz częściej rozmawialiśmy i tak małymi krokami zacząłem zbliżać się do niej. Nie sądziłem że to mnie spotka po prostu wpadłem po uszy. Kiedyś spotkaliśmy się na takim wieczorku tanecznym. Taki firmowy bankiet. Spędziliśmy razem ten wieczór bawiąc się razem i rozmawiając o wszystkim. Kiedy impreza się skończyła odprowadziłem ją do samochodu to podziekowaliśmy sobie za super spędzony czas. Wtedy to zapytała mnie czy zostanę jej przyjacielem. Odpowiedziałem że tak. Zaczęło się między nami coś dziać. Telefony, rozmowy SMSy. Często wracaliśmy w myślach do tego pamiętnego wieczoru. Nic między nami się nie wydarzyło. Normalna znajomość przyjaźń. Wysyłałem jej kwiaty bez okazji. Kupowałem drobne upominki. Było cudnie Ona jest bardzo skromną osobą mimo tego że żyje jej się naprawdę dobrze i nie brakuje na nic. Często rozmawialiśmy o tym jak moglibyśmy spędzić fajnie wieczór np na. Zanzibarze. Kiedy do mnie dotarło że ja do niej coś czuję. Postanowiłem postawić wszystko na jedną kartę i powiedziałem jej o tym. Była zaskoczona bo jak sama mi mowiła nigdy nikt tak pięknie do niej nie mowił. Dla niej największą przeszkodą było to że jest starsza o 5 lat. Załamała się tym choć dla mnie to nie przeszkodą bo chciałem być fer w stosunku do niej. Od jakiegoś czasu nie mamy ze sobą kontaktu. Czasami żałuję że jej to powiedziałem. Ale ja taki jestem co w sercu to na języku. We mnie się nic nie zmieniło jest to we mnie żywe i czekam na nią. Ona chyba boi się zaangażować kiedyś powiedziała że nie chcę zepsuć mi życia bo jestem młody. Teraz nie wiem nawet co u niej bo nie mam kontaktu nie odpisuje na SMS y. Potraktowałem to jako rozstanie

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku