Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Zima w dolinie

Autor: kain   Data: 2007-10-03, 00:42:56               

Nie rozumiem intencji autorki i przekazu tej bajki.
Wyciagam wnioski ze ludzi np. na Grendlandii wyjechali z tamtad a jezeli wiosna ma byc synonimem ciepla w sercu, cieplych uczuc, nadzieji to nie zalezy to od miejsca pobytu
a od samych ludzi i ich stosunku do innych ludzi, samych siebie, czy przyrody i otoczenia.
Czy ktos moglby mi to wytlumaczyc moze sama autorka?

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku