Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Męska depresja

Autor: felka4   Data: 2016-07-30, 09:20:06               

Też staram się nie porównywać cierpień bo są subiektywne, nawet wierzę że przysłowiowy facet z katarem może być bardziej rozbity wewnetrznie niz kobieta z gorączką i rakiem.

Tylko że nie pisałyśmy z Magdą o cierpieniach ale o nazewnictwie; że może wystarczy na wstępie artykułów zaznaczać - mówimy tu o "epizodach" depresyjnych...?,

bo skutek społeczny może być taki że depresja jako choroba będzie potem lekceważona jako np męskie poirytowania, rozdrażnienia, kobiece zawody miłosne i te "babskie łzy" czy coś? no nie wiem, może faktycznie przesadzam


Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku