Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

PS.

Autor: Dzwonecznik   Data: 2013-05-08, 18:54:47               

I to co ostatnio mnie zastanowiło to właśnie złość i sposób jej wyrażania/tłumienia...
Wręcz przyglądam się jak się kłócicie;)))
I też sobie trochę biorę. Nie żeby tam nie wiadomo co;)
Ale już wiem, że nie wyrażanie złości też powodowało, że byłam jak kociołek podgrzewany w końcu wywalał.
I potem głupio było, że takich durnot naopowiadałam których w sumie nie myślę.I od razu akcje typu: koniec. Krwi też napsułam.;(
Dlatego nawet te kłótnie dla mnie fajne wartościowe i ciekawe.
Jeszcze obce;) ale jedziemy powoli do przodu;)))
Buziaki

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku